16 listopada 2009

"Uczennica Maga"

Powieść „Uczennica Maga” autorstwa  Trudi Canavan, została napisana jako „prequel” do bestsellerowej trylogii tej samej pisarki „Trylogii Czarnego Maga”, która zdobyła uznanie czytelników na całym świecie, również i w naszym kraju.
Bohaterkę powieści, Tessię, poznajemy jako młodą dziewczynę, mieszkającą w małej wiosce Mandaryn. Jej matka uważa, że powinna znaleźć sobie męża, ale Tessia woli spędzać czas z ojcem, miejscowym uzdrowicielem, który wprowadza ją w arkana trudnej sztuki leczenia ludzi. Dziewczyna odnosi w tej dziedzinie spore sukcesy i marzy, aby w przyszłości zostać także uzdrowicielem, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że Gildia Uzdrowicieli niezbyt chętnie przyjmuje w swoje szeregi kobiety. Tessia jest zdecydowana zrealizować swoje marzenie, ale okazuje się, że los ma w stosunku do niej zupełnie inne plany … Przypadkiem spotyka miejscowego maga Mistrza Dakona, w domu którego jest zmuszona do obrony przed zalotami goszczącego tam Sachakanina. Zupełnie bezwiednie posłużyła się magią, której nikt jej nigdy nie uczył. Mistrzowi spodobały się zdolności dziewczyny i zaproponował jej naukę magii. Wkrótce Tessia przekonała się, że wiąże się to z długimi godzinami nauki, treningami i ćwiczeniem samodyscypliny, ale jednocześnie z luksusem, podróżami i niewyobrażalnymi przygodami. Tego jednak nawet tak młoda osoba jak Tessia mogła się spodziewać, nie oczekiwała jednak, że talent magiczny to także wielka odpowiedzialność i obowiązki, a splot wydarzeń, w który zostanie wplątana doprowadzi do wojny między państwami oraz walk potężnych magów, których skutki będą odczuwane przez wiele stuleci …
Książka „Uczennica maga” jest moim zdaniem bardzo dobrą i niezmiernie interesującą powieścią. Już od pierwszych stron wciąga czytelnika, a im dłużej się ją czyta, tym trudniej jest się oderwać od lektury. Autorka stworzyła galerię ciekawych, niebanalnych i różnorodnych postaci. Tessia jest zwyczajną dziewczyną, która swoje niezwykłe zdolności stara się wykorzystywać dla dobra innych ludzi. Jej nauczyciel Dakon jest niezwykle wyrozumiały i cierpliwy dla swoich uczniów – po prostu pedagog idealny, natomiast Jayan inny uczeń maga to bardzo ambitny młody człowiek, który jest zazdrosny o zdolności Tessie i uznanie jakim cieszy się w oczach Mistrza. Początkowo szczerze nie znosi nowej uczennicy, by w końcu zakochać się w niej bez pamięci. Jak widać w powieści zawarte jest wszystko, co czyni ją doskonałą lekturą na długie zimowe wieczory: magia, niezwykłe przygody, miłość, przyjaźń, pragnienie spełniania pozornie niemożliwych marzeń. Dodatkową atrakcją są świetnie opisane sceny walk magicznych. Moim zdaniem powieść jest doskonałym materiałem zarówno film, który mógłby cieszyć się takim samym powodzeniem jak ekranizacja trylogii „Władca pierścienia”.
Jestem wielkim fanem „Uczennicy maga”, jak również wszystkich pozostałych powieści Trudi Canavan i mogę polecić je każdemu czytelnikowi, nie tylko miłośnikom powieści fantasy. Nie mogę uwierzyć, że ulubionym zajęciem autorki, która stworzyła ten magiczny i pełen tajemniczych przygód świat jest … robienie na drutach.
Marek

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Podoba mi się opis tej kiążki. Chętnie po nią sięgnę. Świetny blog. Tak trzymać!